środa, 6 czerwca 2012

4-dniowy wyjazd pełen pokus - dam radę?

Trzymam się i nie puszczam! Ale łatwo się trzymać jak ma się wszystko ułożone - rano praca (w pracy tylko to co zabiore do jedzenia czyli kanapka pełnoziarnista, jogurt, jabłko... ogólnie same niskokaloryczne rzeczy), po pracy trening, po treningu dom i bez zbędnych pokus... Natomiast jutro jadę z rodzinką na wieś i powiedzcie mi jak ja mam się trzymać z moimi postanowieniami?! no jak?! jak co chwile albo ktoś coś będzie podjadał dobrego, a tu piwka, a tam grill, babcia zrobi jakiś dobry obiad :( nie wiem jak to będzie! Chyba cały czas będę sobie powtarzać "Olcik trzymaj się! Olcik dasz radę!" :( Jak Wy sobie radzicie z zachowaniem postanowień? Trzymajcie za mnie kciuki... przydadzą się!



1 komentarz:

  1. Olcik trzymaj się! Olcik dasz radę! :D trzymam kciuki oby ci dalej dobrze szło :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...